No i zamarłam. W związku z budową Narodowego miało być pięknie. Praga miała odżyć. Nowe obwodnice, bulwary, nowe połączenia tramwajowe, trasy etc. I nagle okazuje się, że owszem, na Legię było, ale już na Pragę nie. I tak goście z zagranicy będą mogli udać się na zwiedzanie tej iście muzealnej dzielnicy, dostać w głowę cegłą z osypujących się ścian, zadeptać Skarysz i na koniec... załatwić się w nowej toalecie z widokiem na lewy brzeg. Brak słów.
Polecam komentarze pod artykułem.
Biret-Ingá, 21
4 miesiące temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz